Ocena: wirtualnatalia.blogspot.com

Cześć. Oceny doczekała się w końcu autorka bloga http://wirtualnatalia.blogspot.com/. 

Pierwsze wrażenie (3/10)

Wchodzę na bloga i wita mnie prosty szablon w gotyckich kolorach - czerń i fiolet. Dla oka jest w porządku, bo nie razi, ale niezbyt zachęca. Nazwa bloga jest prosta i nie trudno ją zapamiętać - plus. No cóż, więcej ciekawych rzeczy na pierwszy rzut oka nie znalazłam...

Wygląd (2/10)

Autorka przy zgłaszaniu bloga do oceny poprosiła mnie, abym podeszła z dystansem do dodatków, ponieważ (jej zdaniem) odciągałyby one uwagę od jej rysunków. Wygląd jest skąpy, ubogi, żadnych efektów wizualnych, które przyciągnęłyby uwagę. No cóż, żeby miło przeglądało się bloga, wygląd odgrywa znaczącą rolę. Tutaj zabrakło mi nagłówka, jakichś kolorowych akcentów. Grunt, że czcionka jest czytelna i wyraźna.


 

Styl postów (15/20)

Bloggerka pisze na temat, przyciągająco i ciekawie. Długość postów jest w sam raz, nie zanudza. Czcionka w postach jest delikatnie za duża, zajmuje dużo miejsca i przez to wygląda niezbyt estetycznie, ale cóż. Rodzaj czcionki w tytule posta mógłby być bardziej fantazyjny, wywinięty... inny, niż ten, który jest.

Dodatki we wpisach (4/5)

Autorka dodaje do wpisów zdjęcia swoich prac. Nic więcej od takiego bloga nie wymagam, skoro jest to blog na konkretny temat.

Dodatkowe punkty (4/10)

Rzadko kiedy bloggerzy dostają tu ode mnie punkty (ja krytyczna). Natalii przyznałam je za:

• ciekawy pomysł na bloga (pokazywanie swoich rysunków)
• kursor (długopis albo pióro, przynajmniej coś do pisania)
• karty, choć jest ich mało (dwie)
• porządek panujący na blogu (rzadko spotykane)

_____________________

Podsumowanie: 28/55. Przekroczyłaś połowę, to tak na 3 z maleńkim plusikiem. Dużo musisz dopracować, a dokładniej chodzi mi o wygląd. Musi zachęcać, przyciągać. Kiedy blog będzie ładny, zyskasz więcej czytelników, a co za tym idzie? Więcej osób zobaczy Twoje prace, może ktoś je doceni, zauważy? 

Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym blogowaniu,
Riley.