Powiedzmy sobie szczerze: nie idzie mi prowadzenie ocenialni. Albo inaczej: nie chce mi się. Gdy mam coś napisać, od razu mówię sobie "nie chce mi się, zrobię to jutro". I tak jest praktycznie codziennie. Mimo to spróbuję się poprawić. Wszelkie sugestie co do prowadzenia tego bloga możecie pisać w komentarzach lub wysłać mi na maila kasiad9-98@o2.pl. Przypominam też, że wciąż poszukujemy oceniających. Więcej w zakładce "nabór". No dobrze, bez dłuższego rozpisywania się, zapraszam do oceny. Ach, powiem jeszcze, że ze względu na długi czas oczekiwania na oceny, naciągnę zasadę co do wstawienia naszego bannerka / linku na swojego bloga.
Pierwsze wrażenie [3/5 punktów]
Cóż mogę powiedzieć? Adres bloga "julka-julkkaa.blogspot.com" do oryginalnych nie należy. Czy moda na tego typu adresy zaczęła się od popularnej Lucy? Być może. Adres nie jest też najłatwiejszy, przynajmniej dla mnie. Czasem ciężko jest zapamiętać, czy akurat litera "k", "a", czy jakaś inna powtarza się x razy. Osobiście preferuję inne linki. Jeśli zaś chodzi o nazwę bloga "My crazy life"... Myślę, że raczej nie można się do niej przyczepić. Wyrażenie jest poprawne, nazwa bloga odpowiada tematyce bloga (życie nastolatki). A jak tam moje pierwsze wrażenie już po wejściu na bloga? Blog jest ładny, przejrzysty. Rażą jedynie zdjęcia w złej jakości w pierwszych postach.
Wygląd [9/10 punktów]
Jak już wspominałam, blog jest naprawdę ładny i przejrzysty, wszystko jest poukładane. Podoba mi się nagłówek, dość delikatne tło bloga i obrazki z nazwami gadżetów. Szkoda jedynie, że zamiast "statystyki" i "obserwatorzy" są "statistics" i "followers". Osobiście kocham język polski, jesteśmy w Polsce, więc czemu by nie używać naszego ojczystego języka? :) Podoba mi się kolorystyka bloga. Kolory zostały starannie do siebie dobrane. Jedynym, co szkodzi pozytywnemu odbiorze oprawy graficznej bloga są niektóre zdjęcia, o których już wspominałam. Warto zadbać o ich dobrą jakość!
Treść [10/20 punktów]
Nie przepadam za blogami o życiu "szalonych" nastolatek, gdyż w większości są bardzo podobne do siebie lub nawet takie same. Na julka-julkkaa.blogspot.com nie ma żadnej rewelacji. Dwunastoletnia dziewczynka opisuje swoje życie, swoje dni. Gdyby chociaż jej przeżycia były ciekawe... Julia opisuje swoje spotkania z przyjaciółkami, dni spędzone w czasie ferii i w szkole, filmy, na których była w kinie. Naprawdę, nic szczególnego. A jak jest pod względem błędów? Nie najgorzej, chociaż może być lepiej. Błędy występują w wielu postach, jednak nie jest ich bardzo dużo. Chociaż czego się spodziewać po tak "długich" postach? No cóż. Przykładowe błędy? W notce "Ferie, ferie i po feriach" znalazłam powtórzenie słowa "blog" w dwóch zdaniach obok siebie: "Na początek chcę podziękować Edycie za dodanie mojego linku do bloga na jej blogu.Uwielbiam Twój blog i ogólnie Ciebie". W tym samym poście możemy zobaczyć brak nosówki w słowie "pizzę". "Dzisiaj na śniadanie zrobiłam pizze.". W poprzedniej notce "Promising day ♥" znalazłam literówkę w słowie "subskrypcji". Brakuje tu też przecinków. Chodzi mi dokładnie o zdanie "Zawsze się zastanawiałam co byłoby gdybym miała więcej obserwatorów, subskrybji, czytelników, wyświetleń.". Warto również zwrócić uwagę na niepoprawne wstawienie apostrofy w poście "Spędzony dzień z Kingą.". Mowa tutaj o "Nie chce jeść, ciągle leży, nie chce wyjść z box'u i jest jakiś nieswoi, taki jak nie on.". Podobnych potknięć jest sporo w innych postach, jednak uważam,. że przytaczanie ich wszystkich nie ma większego sensu. Tym bardziej, że wpisów na blogu jest naprawdę sporo.
Podstrony [?/10 punktów]
Na blogu nie ma podstron, więc pozwolę sobie pominąć ten punkt. Oczywiście nie uważam braku kart jako błąd. :)
Dodatkowe punkty [0/5 punktów]
Za co mogę przyznać dodatkowe punkty? Chyba za nic. Naprawdę, na tym blogu nie mogę znaleźć nic, co by mnie urzekło i pozwoliło dorzucić dodatkowe punkty do całkowitej puli. W takim razie dostajesz więc zero.
Podsumowanie:
Blog jak wiele innych. Nic ciekawego dla mnie, chociaż wiem, że są ludzie, którzy lubią to czytać. Okej, w porządku. Ja jednak na bloga nie będę wchodzić, ponieważ nie widzę takiego sensu. Co mi się najbardziej podoba? Wygląd bloga. Tak, jest naprawdę w porządku.
Łączna ilość punktów:
22/40 punktów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz