Menu

7 marca 2014

Ocena: harry-styles-fan-fiction.blogspot.com

Pierwsze wrażenie [4/5 punktów]
Pierwsze wrażenie było dobre. Lepiej by było jednak, gdyby adres bloga http://harry-styles-fan-fiction.blogspot.com/ był krótszy. Wyglądało, by to o wiele lepiej. Dużo osób wybiera takie adresy bloga co nie jest najlepszym wyjściem. Trudno je zapamiętać i łatwo popełnić błędy przy wpisywaniu w wyszukiwarkę, a szczególnie, jeśli ktoś nie jest najlepszy z języków obcych. Moje odczucia? Dopóki nie zaczęłam czytać treści były dość dobre, ale o tym później.

Wygląd [7/10 punktów]
Przechodzimy  do wyglądu. Brak nagłówka, co nie jest błędem i w tym przypadku dobrze zgrało się z wyglądem bloga. Chyba, że za nagłówek uznasz napis ''Dark Angel'', co, moim zdaniem bardziej należy do tła, bo się w nie wtopił. Odnośnie samego kontekstu moja opinia jest podzielona. W zasadzie jest bardzo ładne i wyraziste, ale z drugiej miesza się z motywami religijnymi. Nie wiem jak ty ( nie chcę Cię tu oceniać ), ale ja jestem katoliczką i rażą mnie anioły w tle. Szczególnie ten anioł, który   w odpowiadaniu uznawany jest za dobrego ukazany z aniołem zły. I jeszcze twarzą dobrego ducha jest oblicze Harrego z zespołu One Direction. Kolorystka szaro-biała, co jest pozytywnym doborem.  Jeśli chodzi o czcionkę jest ładna, nie jakaś specjalna tylko standardowa, zwykła, co jest dużym plusem dla Ciebie. Jak wspominałam wiele razy przejrzystość jest bardzo dobra,  daje Ci kolejny duży plus.

Treść [10/20 punktów]
Czas akcji...? Właściwie nic o, nim nie wiadomo. Jedyne co wiemy to, że wydarzenia miały miejsce w przeszłości. Rozwój opowiadań dzieje się w Londynie. Bohaterów jest nie za dużo, nie za mało. Główne postacie to: Abby (nastolatka opowiadająca swoją historię), Harry i Lucas. Często występującym bohaterem pobocznym jest Eve. Fabuła opowiada dalsze części historii. Chciałabym Ci zdradzić, że przeczytałam tylko trzy początkowe rozdziały i ostatni, by zobaczyć, czy poprawiłaś styl pisania. Przepraszam Cię, za to, ale tak nieskładnie składałaś zdania, że post czytałam dwadzieścia minut, a i jak zrozumiałam z niego 5/10.  Treść dotyczy dziewczyny, która spotyka dwóch aniołów i do końca nie wie jak postępować w ich towarzystwie.  Opowiadanie jest warte przeczytania nawet mimo tego, że po prostu nie da się go czytać tak, żeby wszystko zrozumieć. Chciałabym Ci jeszcze zwrócić uwagę na prolog. Jest to rodzaj wstępu, który powinien opowiadać o wydarzeniach z przeszłości, a u ciebie wygląda to, jak nieskładny '' wierszyk ''. Co prawda jest zakładka z '' Moją historią '', ale to opisuje to, co ty przeżyłaś i, jeśli nawet ma to powiązanie z przeszłością bohaterki to ona ma swoją własną przeszłość, która powinna być uwzględniona w prologu. Co do oryginalności to nigdy nie spotkałam tego typu bloga. Może to ma związek z twoją przeszłością? Nie mam pojęcia. W każdym razie bardzo dobrze, że najprawdopodobniej zachowałaś oryginalność. Styl pisania.. Hmm wiąże się to z moją opinią na początku tego podpunktu. Nie jest dość dobry.

Popełniłaś bardzo wiele błędów gramatycznych i bardzo poważnych ortograficznych. Początek zdania zaczynamy z wielkiej litery! Zapamiętaj. Nie zawsze tego dotrzymałaś. Zdarzało się też sporo błędów interpunkcyjnych. Błędy stylistyczne też się rzucają w oczy. Chciałabym, abyś pomyślała np. nad tym fragmentem:

"-nie sądziłabym że wspaniale-mruknęłam ,zamykając szafkę do której schowałam zeszyty.
-co teraz masz?-zapytał, idąc w wzdłuż korytarza obok mnie, spojrzałam się w prawo Eve.
- Chemie powiedziałam nie odrywajac wzroku od dziewczyny. Ominęłam go idąc w stronę sali, nie mogłam do niej dojść jakby podłoga wydłużała się z każdym moim krokiem.
Na korytarzu każdy chodził jak gdyby nic, tylko to co zauważyłam...każdy miał szare oczy, byli cali bladzi. "

Podstrony [10/10 punktów]
Poprawność gramatyczna, interpunkcyjna i ortograficzna podstron jest w porządku. ( Chodzi mi o tytuły)
Nazewnictwo jest proste i od razu wiadomo do jakiej strony przejdziemy.

Dodatkowe punkty [0/5 punktów]
 Brak dodatkowych punktów.

Łączna ilość punktów:
31/50

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz