Ocena: design-by-monique.blogspot.com

Cześć, pisze Riley. Jeśli chodzi o blogi, jestem osobą bardzo wymagającą. Wszystko ma być dopięte na ostatni guzik. Dzisiejsza ocena będzie moim debiutem w ocenialni.

Oceniam blog Moniki Łuczak zatytułowany Design by Monique.   

Pierwsze wrażenie (6/10)

No cóż, blog nie powala na kolana. Co rzuciło mi się w oczy - ogromny kursor flaming, który zasłania nie tylko tekst, ale i obrazki i inne gadżety. Trzeba wtedy suwać myszką, żeby ujrzeć choć trochę treści, a to niewygodne. Plus za adres i tytuł bloga, są zrozumiałe i łatwe do zapamiętania.

Wygląd (5/10)

Na pierwszy rzut oka wszystko jest ładnie. Lecz jeśli się przyjrzeć, to wszystkiego jest nagle za dużo. Zupełnie zbędny dodatek Wikipedia lub ten obrazek po lewej z napisem Say Hello. Do czego ma on służyć? Cały design bloga psują obrazki w postach ogromnej wielkości. Gdyby na blogu był dostępny 1 post, wyglądałoby to zupełnie inaczej. A teraz przewija się tam pełno różnych grafik i tematów, że nie wiadomo gdzie kończy się post. To rzuca się w oczy. Nie odejmuję punktów za miło wyglądający nagłówek przyjemny dla oka i zmienioną favikonę, choć niezbyt oryginalną.

Styl postów (10/20)

Tutaj można podyskutować. Najpierw minusy: w tym poście nie ma porządku. Zniechęcająco wyglądają nieproporcjonalne odstępy między wyrazami na początku wpisu. Dla jasności wklejam screen:

 

Bardzo nieprzyjemnie się takie coś czyta. Nie podoba mi się w tym poście również to, że wkleiłaś zdjęcie. które bierze udział w konkursie. Wystarczyło podać sam link, czytelnik mógłby sobie wtedy owe zdjęcie obejrzeć. Zupełnie niepotrzebne są też fotografie w poście o inspiracjach, po co? Skoro masz tumblr`a z inspiracjami i chciałaś się nimi pochwalić, wystarczył sam link. Strasznie zaśmieciłaś tym blog. Plus za to, że piszesz zrozumiale i wyrazistą, czystą czcionką, którą spokojnie można przeczytać bez mrużenia oczu. Długość notek - różnie. Czasem jest krótka i ciekawa, na temat. Innym razem długa i nużąca, aż odechciewa się czytać. 

Dodatki (1/5)

Tutaj przyznaję tylko tyle punktów, gdyż spodobało mi się jedynie to, że w tym wpisie umieściłaś filmik z pokazu mody. Jak już pisałam w punkcie 3. - dodajesz za dużo zdjęć, nie wiadomo na czym zawiesić oko.

Dodatkowe punkty (5/10)

Spodobało mi się to, że blog jest tematyczny. Nie przewijasz różnych tematów. Czytelnik, który interesuje się modą, nie musi specjalnie doszukiwać się u Ciebie notek na ten temat, gdyż cały Twój blog jest poświęcony modzie. Nie doszukałam się niczego więcej, co mogłoby mnie zainteresować.

_________________

Ocena końcowa: 27/55

Mogło być lepiej! Dużo straciłaś przez zamieszanie, chaos, który panuje na Twoim blogu. Powinnaś popracować nad estetyką wpisów, bo głównie przez to dostałaś - nie oszukujmy się - słabą ocenę. 

Pozdrawiam i życzę sukcesów w blogowaniu!

Riley

Ocena: nastoletniemodnisie.blogspot.com

Witam serdecznie. Jestem Aoi i będę tu oceniać Wasze blogi. Ostrzegam - będą to często bardzo krytyczne oceny, bo mam wysokie wymagania w stosunku do blogów. Tyle słowem wstępu. Więcej o mnie możecie przeczytać w zakładce "oceniają".

Pierwsze wrażenie (5 / 10 punktów)
"Nastoletnie modnisie", hę? Brzmi mi to trochę jak tytuł popularnego magazynu modowego dla nastolatek, który nie jest brany na poważnie. Cóż, może to tylko złudne wrażenie i blog jest zupełnie inny? Zobaczymy. Plus za nietrudny do zapamiętania adres. Pierwsze wrażenie po wejściu na bloga? Szablon wykonany trochę na "odwal się", w niektórych postach "troszkę" za dużo dodatków i kolorków.

Wygląd (6  / 10 punktów)
Po wstępnych oględzinach przyszedł czas na przyjrzenie się co i jak. Wspomniałam wcześniej o wykonaniu szablonu (tak, to z darmowych narzędzi bloggera to też szablon). Już na pierwszy rzut oka widać błąd przy nagłówku - niedopasowanie go pod względem wielkości. Z jednej strony pozostawiono odstęp od ramki, z drugiej natomiast nagłówek wystaje. Nie wygląda to estetycznie. Blog, pod względem grafiki, jest nudny. Dominują dwa kolory i jest to dość monotonne.

Styl postów (8 / 20 punktów)
W tym punkcie mam ocenić posty, tak? Zacznę od tego, że zamieszczane na blogu artykuły kojarzą mi się z tymi zamieszczanymi w gazetkach dla nastolatek (czyżby coś się potwierdziło?). Na dodatek, przy jednym z postów, możemy ujrzeć dopisek "rendez-vous". Nie podoba mi się rozkład niektórych postów. Autorka bloga zaczyna pisać zdanie w jednej linijce, urywa je w dowolnym miejscu i kończy w następnej linijce. Nie dość, że nie wygląda to estetycznie, to jeszcze nieprzyjemnie się coś takiego czyta. Dobrze, że dziewczyna raczej zachowuje umiar w dodawanych do notek obrazkach. Kolejną sprawą są tytuły postów. Autorka nie raz dodaje do nich emotikony, które są tam zupełnie zbędne. Rażąca też jest ilość znaków interpunkcyjnych. Gorąco zachęcam do poczytania o ilości wykrzykników, które można zastosować na koniec jednego zdania! ;) Długość postów? Raz idealna - temat wyczerpany, nie ma nic do dodania. Innym razem posty są za krótkie (jak na przykład ten o odchudzaniu). Jeśli decydujemy się na tematy - rzeki, powinniśmy chociaż spróbować "ogarnąć" cały temat, a nie zaczynać wątek i go nie rozwijać.

Dodatki (4 / 5 punktów)
Tak dla ścisłości, w tym punkcie oceniam dodatki w postach. Osobiście nie przepadam za innymi pierdołami w postach, oprócz treści i obrazków, a więc ocena jest taka wysoka. Odjęłam ten jeden punkt za zbyt dużą ilość grafik w pojedynczych notkach (na przykład tutaj: [LINK]).

Dodatkowe punkty (0 / 10 punktów)
Na blogu nie ma nic, za co mogłabym przyznać dodatkowe punkty. Za to mam pewną uwagę - Twój blog jest wielotematyczny. Nie jest to dobre, ponieważ nie masz jednoznacznie określonych odbiorców. Co mam na myśli? A mianowicie to, że osoba zainteresowana odchudzaniem (nazwijmy ją X), nie będzie regularnie wchodzić na bloga, bo raz pojawił się wpis adekwatny do jej preferencji. Taka X woli wybrać blog o tym, jak można schudnąć, prawda? :)

Podsumowanie
Sądzę, że blog jest dobry tylko dla osób, które szukają alternatywy od popularnych gazet młodzieżowych. Na stronce możemy przeczytać o wszystkim, a zarazem o niczym szczególnym. Mnie blog się nie spodobał. Nie ma na nim nawet jednego elementu, którym można by się zachwycić.

Ocena: 23 / 55 punktów

Aoi-chan

Ocena: lifex1x1.blogspot.com

Cześć. Po pierwsze to chciałabym się przywitać. Jestem Myszka i będę pomagać Ginny prowadzić bloga :) Bynajmniej przez okres próbny a potem się zobaczy ;)
Dziś ocenie blog Natalii.

Pierwsze wrażenie: (6p. na 10p.)
Średnie. Adres bloga dość banalny. Brakuje w nim pomysłowości i jakiego kol wiek wysiłku. Uważam, że jest zbyt wiele blogów z tą nazwą. W widżetach trochę brakuje mi zdjęcia autorki bloga ale za to jest krótki opis, który naprowadza nas w pewnym stopniu na to jaka jest autorka.
"Cześć. Jestem Natalia i mam 12 lat. Jestem początkującą blogerką. Interesuję się fotografią i muzyką. Nie umiem rozpisywać się na temat mojej osoby, więc myślę że po postach poznacie mnie lepiej :)"
 Kursor jest zwyczajny a na blogu brakuje wszelkich dodatków. Co jest dużym minusem. Ubogo. No ale świetne są obrazki na górze.

Wygląd: (5p. na 10p.)

W tle od razu rzuciły mi się w oczy kwiat. Wzór przypomina kanapę z starych filmów. Modny był około dwóch lat wstecz. No ale nie to jest problemem a fakt, że fragmenty układanki w tle nie dokładnie się składają przez co po prawej jak i lewej stronie widać linie która przerywa obrazki. Utrata punktu za nie dokładność i brak estetyki. Nie tylko treść się liczy ale i wygląd bloga. Za to daje punk za obrazki w nagłówku bloga, są na serio świetne (co już pisałam) .

Czcionka jest zwyczajna ale to dobrze bo bynajmniej jest czytelna. Ewentualnie zmieniłabym czcionkę nagłówków postów na jakąś ciekawszą.

Styl postów (20p. na 20p.):

Blog jest pisany w formie luźnych przemyśleń. Moim zdaniem typowa forma pamiętnikowa. No ale uważam, że takie coś czyta się dobrze gdyż łatwiej wejść w czyjś świat. Ortografia raczej nienaganna co bardzo dobrze świadczy o blogger-ce. Posty na ogół ciekawe i dobrze się je czyta.


Dodatki : (1p. na 5p.)
Jedyne dodatki to zdjęcia w niektórych postach, przez co daję tak niską ocenę. Znalazłam również licznik odwiedzin ale jako, że jest ukryty na samym dole bloga (tak, że normalny czytelnik go nie znajdzie) brak punktu.

Dodatkowe punkty: (3p. na 10p.)

Dwa punkty daję za to, że blog został nominowany do Liebster Blog Awards. Jeden za możliwość obserwowania (coraz więcej blogger-ek o tym zapomina) i za 15 obserwatorów (no to jednak znaczy, że ktoś tam zagląda).

Wynik: 35p. na 55p.

Nawet nie źle. Starałam się być obiektywna i oceniać uczciwie.  Życzę powodzenia w dalszym pisaniu.

Pozdrawiam Myszka ;3

Ocena: sweet-young-girl.blogspot.com

Dzisiaj oceniam blog Pauli.

Pierwsze wrażenie (9 na 10p.)

Kiedy weszłam na blog Pauli powitało mnie niebieskie tło i mały nagłówek. Adres bloga sweet-young-girl.blogspot.com- jest bardzo pomysłowy. Łatwo go zapamiętać. Po lewej stronie, w widżetach znalazłam wytłumaczenie tych angielskich słówek. Wiem, że większość osób wie co one znaczą, ale na pewno jest grupka ludzi, którzy nie znają języka angielskiego. Za to dodaję jeden punkt. Kolejny punkt to kursor. Jest to brązowy stworek. Nazwa bloga- SYG to pierwsze litery od adresu bloga. Taki też ma nick Paula. Dużym plus daję też favikonę- różowe serce na białym tle. 

Wygląd (7 na 10p.)

Zacznę od tego co mi się nie podoba. Nie podoba mi się czcionka w pasku bocznym. Żeby odczytać tekst często muszę zaznaczać go. 

Po lewej- niezaznaczony tekst, po prawej- zaznaczony.

Niżej jest napis "Skontaktuj się- odpowiem zawsze!" i "Link na krytykę". Niby nic nie mam do zarzucenia, ale... napisane jest to czcionką, która nie akceptuje znaków polskich. 

Niestety, nie wygląda estetycznie. Jednak jest na to rada- polecam szukać synonimów, które nie mają "ę", "ą" itd. W przypadku wyżej zmieniłabym to tak- "Kontakt- zawsze odpowiem!". 

A co mi się podoba? Myślę, że ładne jest tło. Za to powiększyłabym nagłówek- byłby wyraźniejszy. Bardzo ładna jest czcionka w tytule posta oraz w dacie nad postem. Natomiast czcionkę we wpisie powiększyłabym. Na blogu nie znalazłam żadnych podstron. Za to, w widżetach, Autorka umieściła coś o sobie (duży plus), ulubione blogi, link do ocenialni, obserwatorów i kontakt. Są to podstawowe gadżety. Co można by było jeszcze dodać? Statystyki, Translate i parę innych.

Styl postów (19 na 20p.)

Hmmm... tutaj nie mam praktycznie nic do zarzucenia poza tym, że doszukałam się kilku błędów. 

Tutaj Autorka musiała się pomylić- zamiast "hej"
napisała "hei"

Tutaj powinno być
"cieszę"

Natomiast tutaj brakuje mi kropki i wielkiej litery.

Jednak poza tym wszystko jest dobrze :). Posty są na konkretny temat i nie nudzą.

Dodatki (3 na 5p.)

W niektórych postach są GIFY. Daję za to 2 punkty, ponieważ nigdy nie widziałam GIFów na blogach.

W każdym poście są zdjęcia. Niektóre są gorszej jakość, ale duży plus za to, że są.

Dodatkowe punkty (4 na 10p.)

*za widżet "Skontaktuj się- odpowiem zawsze!" (pomimo czcionki)
*za GIFYy
*za ilość zdjęć
*za widżet "Ulubione"

Wynik: 42 na 55p.

To bardzo dobry wynik! Popracowałabym nad nagłówkiem i czcionką w widżetach. 

Pozdrawiam,
Ginny